Żołnierze AK przyjęli ich jak sojuszników - oni potraktowali ich jak wrogów: kulą w głowę lub uwięzieniem. Przez cywilów witani byli kwiatami i chlebem - tyle że oni chcieli zegarków, wódki oraz kobiet. Biada tym, którzy odmówili.
Stanisław Jankowski pisze w tej książce - niczym w akcie oskarżenia - o tym, jak sowieccy "wyzwoliciele" zastąpili niemieckich strażników Majdanka i Auschwitz, jak wysyłali do łagrów żołnierzy podziemia i górników. Opowiada o pacyfikacjach, egzekucjach odwetowych, gwałtach, podpaleniu gnieźnieńskiej katedry. Opisuje strzelaniny żołnierzy WP i milicjantów z "sojusznikami" oraz śmierć polskich urzędników, którzy usiłowali zaprowadzić porządek. Gdyby nie ujawnione przez autora dokumenty, trudno byłoby uwierzyć, że to wszystko rzeczywiście się zdarzyło, że tak naprawdę wyglądało wyzwolenie po sowiecku.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 367-376. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pozbawiony szczególnych talentów, grubiański, zadufany w sobie, sprawny pracownik operacyjny, ale ograniczony i schematyczny w myśleniu - jaki naprawdę był Iwan Sierow, zaufany człowiek zarówno Berii, jak i Chruszczowa, pierwszy szef osławionego KGB? Ze wspomnień ludzi, którzy go znali, wyłania się niezbyt pochlebny obraz. Pisano o nim: "Zna się na przesłuchaniach, wsadzaniu do więzienia i rozstrzeliwaniu. W trudniejszych sferach pracy wywiadowczej orientuje się znacznie gorzej".Znakomity rosyjski historyk Nikita Pietrow kreśli pierwszy tak obszerny portret Iwana Sierowa - stalinowskiego zbrodniarza, który zrządzeniem historii wywarł decydujący wpływ na losy całych narodów. To właśnie Sierow przeprowadzał masowe wysiedlenia ludów Północnego Kaukazu i krajów bałtyckich, tłumił polski ruch niepodległościowy w latach 1944-1945, odpowiadał za powojenne represje na terenie Niemiec Wschodnich, brał też udział w stłumieniu powstania węgierskiego w 1956 roku.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni